Okazuje się, że w ubiegłym roku wiele osób żałowało, że nie zdecydowało się przejechać zabytkowym tramwajem do Konstantynowa Łódzkiego i Lutomierska. Wbrew pozorom, czternaście kursów w kolejne niedzielę minęło bardzo szybko. Niestety ci, którzy w poprzednim sezonie nie załapali się, musieli czekać cały rok.
No i właśnie teraz nadchodzi ten czas, kiedy nadarza się okazja, aby nadrobić zaległości. Obywatelki i obywatele, przybywajcie w te wakacje do Łodzi, aby wybrać się w malowniczą podróż jedynym w swoim rodzaju tramwajem. Już po raz drugi, jako brygada 4 na linii 43 Tramwajowa Linia Turystyczna wyjedzie na tory aglomeracji łódzkiej. Inauguracyjny przejazd nastąpi już w najbliższą niedzielę – 30 czerwca.
Skład wagonów z chorzowskiego Konstalu z początku lat 60. XX wieku, będzie kursował jak dotychczas – w każdą niedzielę i święta do 22 września. W tym roku również będzie czternaście okazji, aby przejechać się tym dobrze już znanym, kremowo-czerwonym tramwajem z otwieranymi ręcznie drzwiami.
Niebywałą atrakcją dla pasażerów oprócz samego tramwaju, jest także spora ilość interesujących obiektów na trasie. Biurowiec Green Horizon, gmach Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Łódzkiego, budynek dawnego Towarzystwa Kredytowego Miejskiego.
Do tego podziemne Muzeum Kanału „Dętka”, Ogród Zoologiczny, Ogród Botaniczny czy dawna zajezdnia tramwajowa na Brusie. A co poza Łodzią? Mógłbym to napisać, ale lepiej po prostu przejechać całą trasę i przekonać się osobiście. Z krańcówki przy Telefonicznej tramwaj wyrusza o 11.20, 14.38 i 18.06. 20.58 to kurs zjazdowy do zajezdni Chocianowice. Z Lutomierska zabrać się będzie można kursami o 12.51, 16.37 i 19.37.
W sprawach porządkowych wiele się nie zmienia. Aby przejechać się tym wiekowym tramwajem, nadal trzeba posiadać bilety Lokalnego Transportu Zbiorowego w Łodzi. Przejazd jednorazowy po Łodzi kosztuje 1,90 zł (ulgowy) i 3,80 zł (normalny). Za przejazd jednorazowy na całej trasie z Łodzi do Lutomierska będzie trzeba zapłacić 2,20 zł (ulgowy) i 4,40 zł (normalny). Obowiązują także bilety czasowe i 24-godzinne. Można kupić je w dowolnym kiosku lub bezpośrednio u konduktora.
Brak biletów u konduktorów nie zwalnia z obowiązku ich posiadania w czasie podróży. Jazda bez biletu może zakończyć się niestety mandatem w wysokości 200 złotych. Zabytkowy skład zatrzymywać się będzie na wszystkich przystankach na trasie obecnej linii 43. W związku z przebudową skrzyżowania ulic Narutowicza i Kilińskiego, zmieni się trasa wyjazdowa i zjazdowa z/do zajezdni Chocianowice.
Z uwagi na specyfikę tramwaju, należy bezwzględnie stosować się do poleceń konduktorów. Nie można stać na stopniach, trzymać się drzwi czy ciągnąć za linkę znajdującą się przy suficie. Pasażerowie z pieskami bez kagańców, z otwartymi napojami alkoholowymi oraz papierosami nie będą mogli udać się w dalszą podróż. Tylne pomosty obydwu wagonów to miejsce do przewożenia rowerów i wózków. Oczywiście w ilości pozwalającej zachować bezpieczeństwo pozostałych pasażerów.
Co do samej eNki, czyli składu 5N+5ND (#337+644), to można kolokwialnie powiedzieć, że przeszedł mały zabieg w tramwajowym SPA. Kilkanaście dni temu przyjechał on z zajezdni Chocianowice (ET-2), gdzie garażuje do Zakładu Techniki na Tramwajową. Majstrowie mieli zaledwie kilka dni, aby skończyć zabiegi upiększające. W tym roku wraz eNką będzie kursował wagon Düwag GT6 (#1042) z 1957 roku. To najstarszy łódzki tramwaj liniowy. Spotkać go można na brygadzie 1 linii 43.
Tramwajowa Linia Turystyczna, która w tym roku swoje 10. urodziny, to wspólne przedsięwzięcie Klubu Miłośników Starych Tramwajów w Łodzi oraz MPK Łódź. Patronatem honorowym objęła wydarzenie prezydent Łodzi Hanna Zdanowska.
Dodaj komentarz