Kolejna edycja Mixera Regionalnego już za nami. Tym razem impreza znów zmieniła swoje miejsce. Kilkudziesięciu wystawców z całego regionu łódzkiego przyjechało do Łodzi, aby zaprezentować swoją działalność na terenie Atlas Areny. Po raz pierwszy na tej imprezie pojawił się Klub Miłośników Starych Tramwajów w Łodzi.
Co prawda klubowej “parówki”, czyli wagonu typu 803N nie można było sprowadzić, ze względów czysto logistycznych. Jednak chyba wiadomo co robi się w takich sytuacjach? Kiedy tramwaj pojechać nie może, wysyła się tak zwany autobus “za tramwaj”. Tak też stało się w tym przypadku i nie była to sytuacja, która miłośników zaskoczyła.
W miniony weekend o tramwajach i komunikacji miejskiej można było porozmawiać w lub przy historycznych autobusach. Wszystko dzięki dwóm grupom – Ikarusowi Team Polska oraz Czerwonemu Ikarusowi, które współpracowały z KMST w czasie Mixera Regionalnego 2013.
W sobotę można było zobaczyć niedawno sprowadzonego do Łodzi Jelcza PR110U, należącego do tej pierwszej grupy miłośników. Autobus pochodzi z lat 80. i przyjechał do nas z Rzeszowa. Jednak te pojazdy kursowały kiedyś we flocie MPK Łódź, a cechował je m.in. rząd siedzeń przy tylnej szybie oraz nieco cichszy silnik.
Natomiast w niedzielę pojawił się inny z ciekawych pojazdów komunikacji miejskiej. Druga grupa pasjonatów zajechała do Atlas Areny Ikarusem 260, który również pochodzi z lat 80. Został pozyskany ze zgierskiego przedsiębiorstwa KORO. Czerwono-kremowy autobus już nie raz towarzyszył pierwszym kursom “eNnki” na Tramwajowej Linii Turystycznej. Obydwa pojazdy można było na spokojnie zobaczyć z bliska, usiąść za ich kierownicą czy zrobić sobie przy nich pamiątkowe fotografie.
To jednak nie koniec atrakcji tego weekendu. Wchodząc do środka pojazdu można zapoznać się z budową brązowego kasownika biletowego KRG-4. Przez ostatnie lata służył on w łódzkich tramwajach i autobusach. Na chwilę obecną w pojazdach MPK Łódź zastępują go nowsze modele z zegarem na obudowie i inną drukarką w środku.
A jeśli komuś byłoby mało, to mógł poznać budowę nastawnika. To taki element tramwaju m.in. typu 803N, który składa się z charakterystycznej korby. To dzięki jej kręceniu wagon był rozpędzany i hamowany. Wiele osób, które zdecydowały się podejść pod Ikarusa było zdziwionych, że taki autobus jeszcze jeździ.
Z resztą ekipa CzerwonegoIkarusa.com co jakiś czas opowiadała o swoim pojeździe i jego historii. Dla tych nieprzekonanych do przejażdżki Tramwajową Linią Turystyczną, też coś przygotowano. Można było zobaczyć zdjęcia, które zwyciężyły w konkursie “Linia 43 w obiektywie”, którą na co dzień można obejrzeć w Muzeum Komunikacji Miejskiej MPK przy ul. Wierzbowej. Tak naparwdę nikt się nie spodziewał, że prawdziwą furorę zrobi pani Halinka, czyli nasza modelowa konduktorka. Była ona wręcz stworzona do fotografowania się z gośćmi.
Zdziwiło mnie jedno. O ile niektórzy odwiedzający nasze stoisko kojarzyli Klub Miłośników Starych Tramwajów, to spora część nie wiedziała o istnieniu linii turystycznej, której stowarzyszenie jest współorganizatorem. Przypominam tylko, aby nie było. W tym roku pozostały już tylko dwie okazje do komunikacyjnej podróży Tramwajową Linią Turystyczną. Zabytkowy pojazd wyjedzie na aglomeracyjne tory jeszcze 15 i 22 września. Potem niestety będzie trzeba czekać rok.
Okazuje się, że wspólne komunikacyjne stoisko zostało dostrzeżone także przez media obecne na Mixerze Regionalnym. Przysłowiowe pięć minut stowarzyszenie miało w Radiu Łódź, Radiu Victoria, TVP Łódź czy Telewizji Toya. Dzięki radiowej jedynce Polskiego Radia cała Polska mogła poznać “tych wspaniałych mężczyzn w swych wspaniałych tramwajach i autobusach”.
Jednak Klub Miłośników Starych Tramwajów wraz z Ikarusem Team Polska i Czerwonym Ikarusem nie byli jednymi wystawcami transportowymi na Mixerze. Pojawili się także przedstawiciele Kolei Wąskotorowej Rogów – Rawa – Biała, Łódzkiego Zakładu Przewozów Regionalnych czy Łódzkiej Kolei Aglomeracyjnej. Na tym ostatnim stosiku można było pojeździć na wirtualnej deskorolce.
W niedzielę na stoisku KMST pojawiła się również ZBIORowa KOMunikacja W mieście ŁODZI. Był plan nadawania na żywo, ale spalił on na panewce. Ilość osób zainteresowanych różnymi informacjami o komunikacji zwiększała się z godziny na godzinę. Gdzie Mixer trafi za rok? Tego nie wiadomo. Być może pozostanie w Atlas Arenie lub wróci na wyremontowaną ulicę Piotrkowską.
Dodaj komentarz