inwestycje przestrzeń miejska tunel średnicowy

Tunel średnicowy w Łodzi 2021-2024. Kalendarium zdarzeń na budowie podziemnej linii kolejowej

fot. Daniel Siwak

Wiadomo, że budowa tunelu średnicowego pod Łodzią to bardzo ważna inwestycja transportowa. Ważna przede wszystkim dla Łodzi, ale również otwierająca nasze miasto jeszcze bardziej na ogólnopolską kolej. Zanim rozpoczęta w 2021 roku inwestycja zostanie ukończona, to przed nami jeszcze kilkadziesiąt miesięcy trudnych prac budowlanych. Bowiem obecnie wymienianym terminem uruchomienia przewozów w podziemnej linii kolejowej, jest grudzień 2026 roku.

I do tego czasu, a przynajmniej do zakończenia drążenia podziemnej konstrukcji tunelu w 2025 roku, wszelkie porywy optymizmu nie są wskazane. Dlaczego? Bo tak naprawdę wszystko może się zdarzyć. I w tym miesiącu niestety się zdarzyło. Miesiąc temu doszło do katastrofy budowlanej. Chodzi konkretnie o wydarzenie z 6 września z alei 1 maja, kiedy zawaliła się część kamienicy, pod którą drążyła tarcza Katarzyna. Jeżeli jednak sięgniemy pamięcią wstecz, to okaże się, że to nie pierwsze takie poważne zdarzenie na budowie tunelu średnicowego.

Mamy sierpień 2021 roku. W jednym z wydań Dziennika Łódzkiego możemy przeczytać, że „Popękały ściany w domu na trasie tunelu kolejowego w Łodzi„. Dowiadujemy się, że mieszkańcy domu przy ulicy Zana (w pobliżu Długosza i Włókniarzy) skarżą się, że przez wiercenie tunelu kolejowego, doszło do uszkodzenia budynku. Przez podziemne prace wykonywane przez tarczę TBM Faustyna, zaczęły w budynku pękać ściany. PKP Polskie Linie Kolejowe, które są inwestorem, uspokajały wtedy, że komisja oceni ewentualne uszkodzenia.

W nocy z 23 na 24 kwietniu 2022 roku Łódź obiegła informacja, że zapadła się część parkingu przy Manufakturze, pod którym pracowała tarcza Katarzyna. To był ten czas, kiedy maszyna TBM drążyła odcinek tunelu w kierunku przystanku Łódź Polesie (ulica Ogrodowa w pobliży skrzyżowania z ul. Karskiego). Dla wykonawcy, czyli Przedsiębiorstwa Budowy Dróg i Mostów z Mińska Mazowieckiego, był to już sygnał, że grunty pod miastem są trudne. Chociaż na pewno PBDiM o tym wiedział, bo badania geologiczne były niezbędne do przeprowadzenia tej inwestycji.

Zmiana zabezpieczania budynków na trasie tunelu

Warto w tym miejscu spojrzeć na tak zwany międzyczas. Duża tarcza skończyła drążenie w czerwcu 2022 roku i po dokonaniu prac konserwacyjnych cały czas znajdowała się w obrębie przystanku Łódź Polesie. W tym okresie wykonawca i inwestor analizowali zmianę technologii – z burzenia budynków w złym stanie technicznym, na ich wzmacnianie. A warto tutaj przypomnieć, że na powierzchni wskazano 198 budynków na trasie, z czego 25 zostało wskazanych jako te do rozbiórki.

Wraz z początkiem 2023 roku zaczęto tworzyć infrastrukturę do wzmacniania budynków na trasie. To otwory technologiczne zwane szachtami o głębokości do 9 metrów, w których później powstanie instalacja do wtłaczania mieszanki wzmacniającej budynki. Druga taka komora – w obszarze zabudowań – powstała na podwórku przy ulicy Legionów 57. Kolejne przy ulicach Żeromskiego 1A, Próchnika 42 i 46 oraz przy Więckowskiego 35. TBM Katarzyna ruszy dopiero w połowie sierpnia 2023 roku.

Mamy 5 lipca 2023 roku i kolejne problemy na budowie tunelu średnicowego w Łodzi. W czasie drążenie tunelu łącznikowego przez tarczę Faustyna, na alei Włókniarzy doszło do wycieku substancji technologicznej, używanej przy wierceniu. Ze względów bezpieczeństwa całkowicie wstrzymano ruch tramwajów, a na wyłączonym odcinku przez tydzień kursowały autobusy zastępcze. Koszt ich uruchomienia MPK Łódź oszacowało na blisko 56 tys. złotych. Powodem tego zdarzenia – według PKP PLK – była prawdopodobna przestrzeń po starym słupie trakcyjnym.

Przy Legionów 57 kamienica wzmacniana stalowymi belkami

TBM Katarzyna ruszyła 21 czerwcu 2024 roku. Ruszyła w kierunku ulic Legionów oraz Żeromskiego i dalej w kierunku Próchnika, 1 Maja, Więckowskiego i Gdańskiej. Jednak drążenie nie trwało za długo. 4 lipca 2024 roku zostaliśmy informację, że duża tarcza… stanęła. PKP PLK przekazała, że maszyna drążąca natrafiła na trudne grunty, w którym przeważają piaski i podjęto decyzję o postoju interwencyjnym. Jednocześnie w tym samym czasie mieszkańcy pokazywali i pękające ściany, a pracownicy wykonawcy klamrowali budynki stalowymi belkami i linami. Zamiast dwóch tygodni mieszkańcy wrócili do swoich domów po ponad miesiącu, z czego niektórzy nie kryli oburzenia.

Najnowszy problem na budowie tunelu średnicowego w Łodzi, ujawnił się w mijającym właśnie miesiącu. 6 września 2024 roku doszło do zapadnięcia się podłogi w jednym z mieszkań na parterze na podwórku kamienicy przy alei 1 Maja 23. Kilka metrów pod nim pracowała oczywiście TBM Katarzyna, która została wstrzymana. Początkowo była to dość ogólnikowa informacja, bo zdjęć nie było, a media nie miały wstępu na posesje. Dopiero potem okazało się, że pod oknem jednego z lokali na parterze zawalił się fragment ściany. W kolejnych godzinach budynek stracił kolejną część ściany frontowej na wysokości pierwszego pietra.

Część kamienicy zawalona, mieszkańcy czekają na władze Łodzi

Kolejne złe wieści dotarły 7 września 2024 roku. Tuż po południu runęła fragment części frontowej ściany na wysokości całego czterokondygnacyjnego budynku. Moment tego zdarzenia przy alei 1 maja 23 przypadkowo nagrał mieszkaniec sąsiedniej kamienicy, a nagranie trafiło na facebookowy profil LDZ Zmotoryzowani Łodzianie. Na szczęście w obydwu przypadkach w mieszkaniach nie było lokatorów, bo zostali czasowo wykwaterowani przez PBDiM do hoteli. Tydzień później – 14 września 2024 roku odrywa się kawałek dachu zawalonego fragmentu, który wcześniej nie spadł. Wpływ na to miały padające w Łodzi deszcze.

Sytuacja z początków września, to też brak obecności na miejscu katastrofy gospodyni Łodzi – Hanny Zdanowskiej, którą mieszkańcy zagrożonych budynków jej wypominali. Z kolei po stronie PBDiM i PKP PLK mówili o braku bieżących informacji i kontaktu z żywym człowiekiem. Sytuacje wykorzystali politycy opozycyjni. W spontanicznym spotkaniu na ulicy Legionów, z zdezorientowanymi mieszkańcami brali udział: Klaudia Domagała – Fundacja Kobiety Wolności i Niepodległości i Konfederacja oraz Kosma Nykiel – przewodniczący stowarzyszenia Łódź Cała Naprzód! oraz niezrzeszony radny Rady Miejskiej w Łodzi. Mimo podjęcia działań z ich strony, ważne są też działania wykonawcy i inwestora wobec poszkodowanych łodzian.

Deklaracje z ostatnich dni wskazywały, że ponownie tarcza Katarzyna miałaby ruszyć jeszcze we wrześniu. Jednak przed nami drugi tydzień października i jedyne ruchu, które wykonuje urządzenie TBM, to obroty techniczne. Sporo teraz zależy też od rozpoczęcia wyburzania kolejnego budynku – opustoszałej kamienicy przy alei 1 Maja 16. To miejski budynek. Druga kwestia to przedstawienie Powiatowemu Inspektorowi Nadzoru Budowlanego odpowiedniej dokumentacji przez PBDiM.

komentarz

Kliknij tutaj, aby dodać komentarz

ARCHIWUM

STREFA SPOŁECZNOŚCIOWA

DOCENIASZ MOJĄ PASJĘ?

Postaw mi kawę na buycoffee.to

INFORMATOR KOMUNIKACYJNY