Zapraszam na kolejną odsłonę Transportowego Komentarza Tygodnia. Właśnie można zdrapać dwudziestą szóstą kartkę z kalendarza na 2025 rok. Jeżeli chodzi o komunikację miejską to bardzo ważny termin, był wczoraj. Jest to związane z przetargiem na 30 (15+15) nowych tramwajów dla MPK Łódź, który od końca lipca 2024 roku nie był rozstrzygnięty. I rzeczywiście można mówić już o nim w czasie przeszłym, ale pewna “sytuacja awaryjna” poniekąd zmusiła, żeby został rozstrzygnięty bardzo szybko. To miało miejsce 24 stycznia.
Jeszcze krótkie przypomnienie. Wiosną ubiegłego roku miejski przewoźnik ogłosił przetarg na zakup kolejnych nowych pojazdów z tzw. opcją. To byłby istotny zastrzyk w jeszcze nie najmłodszym parku taborowym na szynach. Po otwarciu ofert wyłonił się tylko jeden oferent – Modertrans z Poznania. Miasto chciało sfinansować zamówienie na 452 mln złotych w znacznej części ze środków KPO. Zresztą pamiętam, jak rząd zachęcał samorządy czy przewoźników do wykorzystania tych środków. Haczyk był jeden – bardzo krótki termin, co też wielu zniechęciło.
Nowe tramwaje dla MPK. KPO pokrzyżował plany Łodzi?
Kiedy w połowie stycznia tego roku Centrum Unijnych Projektów Transportowych ogłosiło wyniki konkursu na zakup nowych tramwajów, okazało się, że Łódź jest pod kreską. Znaczy na liście rezerwowej. Z ogólnych kryteriów oceny można było wywnioskować, że straciliśmy przynajmniej dwa punkty – za brak stu procent niskiej podłogi oraz za niepodpisaną umowę na wykonanie wagonów. Mam w ogóle nadzieję, że magistrat przedstawi publicznie kartę oceny projektu. Gdzieś zupełnie z boku zapomnieliśmy, że od pół roku Łódź nie poinformowała czy wybiera ofertę, czy unieważnia przetarg. Oczywiście oferta była terminowa i jak napisał Kuba Rosler Transport-publiczny.pl, została przedłużona przez poznańską firmę tylko do 25 stycznia.
- Koniec budowy tunelu średnicowego w Łodzi: w 2026 czy w 2027 roku? Zależy kto odpowiada [KOMENTARZ TYGODNIA]
- Zamiast do dworca Łódź Dąbrowa, to do dworca Łódź Chojny. Decyzja ws. MPK i jej skutki
- Grzegorz Nita wiceprezesem ŁI, w MPK Łódź następca Zbigniewa Papierskiego. Transportowe zmiany personalne
Jednak rozstrzygnięcie przetargu praktycznie na ostatnią chwilę, to tak de facto najmniejszy problem. Oferta poznańskiego Modertransu opiewa bowiem na kwotę 452 mln złotych. Zgodnie z informacjami na platformie przetargowej MPK Łódź, przewoźnik przeznaczył na to zamówienie zaledwie 54,5 mln złotych. Kiedy Zarząd Inwestycji Miejskich kupował poprzednie wagony dla miejskiego przewoźnika (Moderus Gamma LF 06 AC), to koszt zakupu wyniósł 268,5 mln zł. Widać tutaj jak na dłoni, jak przez lata zmieniła się cena wagonu – z 8,9 na 15 mln złotych. Oczywiście producent dodał na pewno kilka przysłowiowych złotówek, bo to byłoby zamówienie z krótkim terminem. W 18 miesięcy od podpisania umowy nowe wagony powinny być już w Łodzi.
Co z finansowaniem? Niepewne KPO, kredyt, obligacje
Zasadnicze pytanie jest o opcje finansowania, bo pewnie nikt się nie spodziewał takiego obrotu sprawy. Władze Łodzi zapowiedziały walkę o złotówki z KPO i odwołanie do Centrum Unijnych Projektów Transportowych. Jeżeli dobrze pamiętam to CUPT, jako tzw. Jednostka Wspierająca ma 45 dni na ponowną ocenę wniosku. Biorąc pod uwagę czas na pisemne dostarczenie decyzji o ocenie i potem czas na złożenie odwołania, będzie to mniej więcej połowa marca. Przy decyzji pozytywnej wcale nie jest pewne czy otrzymalibyśmy wnioskowane 251,1 mln złotych. Tyle mniej więcej pozostało po obdarowaniu Bydgoszczy (6 wagonów), Poznania (30), Wrocławia (34) i Krakowa (50).
Miasto mogłoby wyemitować także obligacje, jak zrobiono to w 2023 roku, które wówczas posłużyły m.in. na pokrycie finansowania inwestycji transportowych. Ale na to musieliby wyrazić zgodę radni, a nie kojarzę, żeby taki projekt uchwały był w ostatnim czasie prezentowany. Zresztą nie wiem, czy możemy w ogóle aktualnie wyemitować obligacje oraz czy spłaciliśmy już poprzednie. Opcja ostatnia to kredyt komercyjny dla MPK Łódź. Jednak przy zamkniętym na ten rok budżecie uwzględnienie wcale nie małych rat do spłaty, jest trudne. Także dalsze losy ewentualnego kontraktu z Modertransem mogą być ciekawe.
Dodaj komentarz