AKTUALIZACJA organizacja komunikacji pasażerowie tramwaje

Ulica Przybyszewskiego dla MPK Łódź coraz bliżej. Kiedy i jakie linie tam wrócą?

fot. Daniel Siwak

Od kilku tygodni ze strony Zarządu Dróg i Transportu w Łodzi słyszymy o powrocie – głównie tramwajów na przebudowaną ulicę Przybyszewskiego. Chodzi zarówno o odcinek pomiędzy placem Reymonta a ulicą Grabową, jak i o odcinek od ulicy Grabowej do alei Śmigłego-Rydza. Obydwa są już praktycznie gotowe, chociaż powinny być w “nieprzekraczalnym” terminie do 31 grudnia 2023 roku. Trudno było dojechać tutaj nie tylko samochodem, a autobusy miały swoje kryterium uliczne przez Zarzewską czy Milionową. Jednak w ciągu najbliższych dni ma się to zmienić.

Ostatnio odświeżenie deklaracji co do komunikacji w tym rejonie miało miejsce w czasie społecznego odbioru ulicy Przybyszewskiego. Tu polecam z tego spotkania relację Tomka Śliwińskiego z TuŁódź.pl. Zarówno wiceprezydent Tomasz Piotrowski, jak i p.o. dyrektora Zarządu Inwestycji Miejskich Kamila Osicińska, nasłuchali się od mieszkańców. Najbliższy współpracownik prezydent Zdanowskiej stwierdził nawet, że “nie jest to nasza [miasta] najlepsza inwestycja”. Konkluzja jest taka, że najpóźniej 1 lutego ma zostać przywrócony ruch. Komunikacja miejska wróci też w lutym, ale – jeszcze – bez konkretnej daty.

Kiedy i jakie linie wrócą na Przybyszewskiego. Pierwsza “siódemka”

Trzeba jednak wspomnieć, że zawsze może się coś opóźnić. Mam tutaj na myśli uszkodzenie torowiska, z którym od piątku, 24 stycznia walczy Zakład Torów i Sieci MPK Łódź. Jak patrzyłem na zakres prac jest to wymiana torowiska na odcinku ok. 50 metrów wraz z całkowitą wymianą zwrotnic w ulicy Piotrkowskiej.

Ale wracając do właściwego tematu. Najbliższa powrotu jest linia 7, która zamiast przez aleje Piłsudskiego i Śmigłego-Rydza, pojedzie przez ulicę Piotrkowską, pl. Reymonta i całą ulicę Przybyszewskiego. Pasażerowie będą mogli wsiadać na przystankach: Przybyszewskiego – Brzozowa, Przybyszewskiego – Kilińskiego, Przybyszewskiego – Łęczycka i Przybyszewskiego – Śmigłego-Rydza. “Siódemka” po nowemu ma pojechać na początku lutego.

Następną w kolejności będzie linia 5, dla której będzie to powrót na trasę sprzed przebudowy. Oznacza to koniec dojazdu do Radiostacji przez ulicę Narutowicza. Z ulicy Kilińskiego tramwaje pojadą Przybyszewskiego, Piotrkowską, przez plac Niepodległości, Rzgowską do krańcówki Chojny Kurczaki. Tutaj jednak trzeba poczekać najprawdopodobniej do początku marca, bo do odbudowy jest torowisko za ulicą Tymienieckiego. Aktualnie znajduje się tam rozjazd torowy, gdzie kończy linia 1.

A skoro padła w nazwie linia 1, to ona wróci w ten rejon najpóźniej. Jest to związane m.in. z pracami torowymi w południowej części skrzyżowania Przybyszewskiego – Kilińskiego. Kiedy byłem tam kilka dni temu to pod rozstawionym namiotem ekipy uszczelniały żywicą torowisko. Przez to nie połączono go z resztą szyn – w stronę ulicy Dąbrowskiego. Brakuje także części chodników i jezdni. Co do samej trasy to padają w tym przypadku dwa warianty dla przystanku końcowego: Dworzec Łódź Dąbrowa lub Plac Niepodległości.

Autobusy pod znakiem zapytania, przynajmniej niektóre

Jeżeli mówimy o ulicy Przybyszewskiego nie można zapominać również o komunikacji nocnej. Tutaj ZDiT niestety już szerzej nic nie komunikuje. Mnie się udało jedynie dowiedzieć nieoficjalnie, że w pierwszej kolejności na ulicę Przybyszewskiego (odcinek Piotrkowska – Śmigłego-Rydza i dalej) wrócą linie N5A i N5B. W kierunku Janowa i Andrespola pojadą z placu Niepodległości, Rzgowską i skręcą w prawo w ulicę Przybyszewskiego. W przeciwnym kierunku z ulicy Przybyszewskiego skręcą w Piotrkowską, a dalej w Sieradzką, Rzgowską, żeby wjechać na plac Niepodległości.

Z liniami N3A i N3B, które pokonywały ulicę Kilińskiego z północy na południe, może być różnie. Pierwsza wersja jest taka, że obydwie linie za kilka dni pojada trasą tymczasową: z ulicy Kilińskiego ulicami Przybyszewskiego, Piotrkowską, przez plac Niepodległości i dalej Rzgowską. Natomiast jest też taka wersja, że te autobusy nocne pozostaną na dotychczasowej trasie objazdowej do czasu ukończenia południowej części skrzyżowania Przybyszewskiego – Kilińskiego. Po tym wróciłyby na swoja trasę, czyli od ulicy Sienkiewicza dalej: Tymienieckiego, Kilińskiego, Dąbrowskiego, Rzgowską – z wjazdem kieszeniowym na plac Niepodległości.

Pozostaje też kwestia linii 59 i Z7. Ta pierwsza pełni rolę komunikacji zastępczej za niekursujące tramwaje po ulicy Kilińskiego oraz zastępuje częściowo zawieszoną linię 4. Ta druga z kolei to – jeszcze – zastępstwo za niekursujące tramwaje po ulicy Przybyszewskiego. O ile los “zetki” jest już przesądzony, to “pięćdziesiątki dziewiątki” w obecnym kształcie nie do końca. Wiadomo, że nadal bez komunikacji szynowej pozostanie odcinek ulicy Kilińskiego od Dąbrowskiego do Śląskiej. Natomiast wydłużenie linii 59 w kierunku Dworca Łódź Chojny sprawdza się w miarę dobrze. Jest dość popularna zarówno z Chojen, jak i z Radogoszcza.


AKTUALIZACJA, 31 STYCZNIA. Zgodnie z przewidywaniami nową-starą trasą pojechała linia 7. Od ulicy Piotrkowskiej wagony kursują przez pl. Reymonta i całą ulicą Przybyszewskiego. Linia 59 wróciła na ulicę Kilińskiego, choć z koniecznym objazdem. W stronę dworca Łódź Chojny jedzie przez Przybyszewskiego, Lubelską i Zarzewską. W stronę Radogoszcza jedzie przez Zarzewską, Praską i Przybyszewskiego. Linie N3A i N3A będą kursować tak samo jak wcześniej wspomniana “pięćdziesiątka dziewiątka”, co jest zbliżone do wspomnianych przeze mnie wariantów.

ARCHIWUM

STREFA SPOŁECZNOŚCIOWA

DOCENIASZ MOJĄ PASJĘ?

Postaw mi kawę na buycoffee.to

INFORMATOR KOMUNIKACYJNY