Informacja pasażerska. To coś, bez czego korzystanie z komunikacji miejskiej byłoby niezwykle trudne. Kiedyś ważne, by nie powiedzieć, że podstawowe były oznaczenia linii, nazwy przystanków czy w niektórych miastach wskazanie kierunków poruszania się tramwajów. Te oczywiście nadal funkcjonują. Ale dzisiaj, w dobie powszechnego internetu, dochodzą jeszcze informacje przekazane w sieci. Jednym z takich elementów są wszelkiego rodzaju mapy – stałe czy tymczasowe.
Parę dni temu wszedłem na komunikacją stronę Urzędu Miasta Łodzi. Gdyby ktoś nie wiedział, to pod adresem: www.uml.lodz.pl/komunikacja-i-transport/pasazer/schematy-linii-tramwajowych-iautobusowych znajdować się powinna mapa komunikacji miejskiej w wersji dla całej aglomeracji. Taka grafika to ważny element informacji pasażerskiej. Wiedzieli o tym urzędnicy, bo po wprowadzeniu reformy “Łódź Łączy” z kwietnia 2017 roku, mapa dla linii dziennych naklejana była nawet we wiatach przystankowych. Pół roku temu nawet komentowałem tę sytuację na łamach łódzkiej “Wyborczej”. Teraz chciałem zobaczyć czy coś się w temacie zmieniło.
Pewnie teraz padnie pytanie, czy coś się rzeczywiście zmieniło? Odpowiedź jest połowiczna: i tak, i nie. To co udało zauważyć się od razu, to usunięcie ze strony Urzędu Miasta Łodzi (www.uml.lodz.pl/urzad) – nie Łódź.pl – odnośnika poświęconego szerokopojętemu transportowi. Ten znajdował się w żółtym kafelku “Dla mieszkańców” i przekierowywał do podstrony, z której mogliśmy przejść m.in. do schematów linii tramwajowych i autobusowych. Uprzedzając kolejne pytanie. Nie, urzędnicy nie skasowali całkowicie działu z grafikami, tylko go sprytnie ukryli. On po prostu nadal jest nieaktualny od roku, z małym wyjątkiem, o którym z chwilę.
Mapy aglomeracji czy też Łodzi oczywiście nie ma. Jest za to nieco przeterminowany schemat połączeń nocnych datowany na 10 sierpnia minionego roku. Nie uwzględnia on jednak otwarcia Wojska Polskiego (zmiana trasy linii N6) czy zamknięcia skrzyżowania Kościuszki, Zachodniej i Zielonej dla samochodów (zmiana wszystkich linii nocnych). Ważniejsze natomiast jest to, że nadal wisi tam schemat z 25 maja 2021 roku, dotyczący zamknięcia ulicy Warszawskiej i uruchomienia Linii Z3. Umieszczona tam linia 3B już dawno nie kursuje. A tym wyjątkiem, o którym była mowa jest mapa większej części sieci komunikacyjnej przygotowana na DOZ Maraton Łódź, który ma odbyć się w najbliższą niedzielę. To pierwsza nowa grafika od miesięcy, której przygotowanie zajęło trochę czasu.
Dlaczego od roku nie ma mapy komunikacji miejskiej w Łodzi?
To pytanie zadaje sobie zapewne wiele osób – mieszkańców czy turystów. Dotychczasowa Komisja Transportu i Ruchu Drogowego Rady Miejskiej w Łodzi, nie zajęła się tym problemem. A szkoda. Zainteresowało to jednak radnego (mijającej i nowej kadencji) Prawa i Sprawiedliwości Tomasza Anielaka, który w połowie lutego 2024 roku złożył interpelację do prezydent Łodzi Hanny Zdanowskiej. Zauważył w niej, że “brak ogólnego schematu [mapy] komunikacji miejskiej dostępnego dla pasażerów utrudnia korzystanie z komunikacji miejskiej nie tylko mieszkańcom Łodzi, ale także osobom przyjezdnym”. Odpowiedział na nią sekretarz miasta Wojciech Rosicki.
Rosicki przyznał, że aktualizacja schematów komunikacyjnych na stronie UMŁ została tymczasowo zawieszona. W sumie to nic nowego, bo każdy, kto był na stronie, o której wspomniałem na początku zauważył brak aktualnych grafik. A dlaczego od kwietnia 2023 roku – zanim je we wrześniu usunęło z internetu – nie zaktualizowano? Sekretarz miasta tłumaczy radnemu, że “tak się dzieje ze względu na wprowadzane z bardzo dużą częstotliwością, zmiany w funkcjonowaniu komunikacji miejskiej, związane z kolejnymi etapami remontów i inwestycji na terenie Łodzi”. Szalenie niezrozumiały powód, pokazujący nieco oderwanie od transportowej rzeczywistości władz Łodzi. Szczególnie, że po to właśnie są dla pasażerów takie materiały graficzne – ogólne czy tymczasowe.
To trochę jakby przy przebudowie ulicy nie dawać kolejnych tablic z objazdami, bo tak często wprowadzane są kolejne etapy prac. Zresztą odnosząc się do rzeczywistości, częste etapowanie mieliśmy na przykład przy nadal trwającej przebudowie ulicy Wojska Polskiego. Ostatnia mapka poświęcona tej inwestycji pochodzi z października 2023 roku, a przecież częściowo ulica została otwarta w połowie marca 2024 roku. W galerii powyżej macie te, których już zobaczyć nie można. Pokazują też tym, którzy ich nie widzieli, że informacje przekazywane w taki sposób są potrzebne pasażerom.
Całą interpelację radnego Anielaka z 15 lutego br. można przeczytać TUTAJ, natomiast odpowiedź sekretarza Rosickiego z 5 marca br. znajduje się TUTAJ.
Dodaj komentarz