fot. Daniel Siwak
dworce fundusze unijne tunel średnicowy

Tunel średnicowy w Łodzi. To już pewne, będą dwa przystanki – Łódź Centrum i Łódź Manufaktura

Chyba wcale nie przesadzę, jeśli napiszę kolokwialnie, że ta informacja zrobiła nam cały poprzedni tydzień w Łodzi. PKP Polskie Linie Kolejowe – całkiem niespodziewanie – podjęły decyzję w sprawie kluczowej inwestycji w naszym mieście – tunelu średnicowego pod Łodzią. Jest zielone światło dla jego budowy!

Oczywiście zanim ruszy budowa trzeba rozpisać przetarg. Ten według ostatnich deklaracji Ireneusza Merchela, nowego prezesa PKP Polskich Linii Kolejowych, miałby ruszyć jeszcze w listopadzie tego roku lub najpóźniej na początku przyszłego. Dwu miliardowa inwestycja realizowana byłaby w systemie „zaprojektuj-wybuduj”, czyli wykonawca zaprojektowałby i od razu wybudowałby tunel.

Jednak zgoda dla budowy tunelu średnicowego, to tylko częściowo dobra informacja. Prócz podziemnej linii kolejowej powstaną także dwa przystanki pośrednie – Łódź Manufaktura oraz Łódź Centrum. O ten ostatni szczególnie walczyli społecznicy oraz władze miasta i województwa. Wreszcie dworce Łódź Kaliska i Łódź Żabieniec zyskają połączenie z Łodzią Fabryczną.

fot. Daniel Siwak, materiały NCŁ

W całej historii związanej z budową tego podziemnego przejazdu pojawiały się różne epizody. Tunel bez żadnych przystanków pośrednich lub podziemny tunel z jednym przystankiem – na tyłach Manufaktury. To takie opcje, z którymi nie wszyscy, a raczej większość się nie zgadzała. Zarówno jedna, jak i druga opcja była szkodliwa z perspektywy całościowego poglądu na system transportowy w Łodzi. Brak integracji podziemnej kolei z naziemną komunikacją miejską był wręcz czymś niezrozumiałym. Stąd cała para społecznego zaangażowania w tym temacie poszła w kierunku budowy tunelu średnicowego, ale z dwoma przystankami pośrednimi – przy Manufakturze oraz przy skrzyżowaniu alei Kościuszki, Zielonej i Zachodniej. W czasie aktualizowania i uzupełniania studium wykonalności stanowisko było także jednoznaczne – muszą być przynajmniej dwa podziemne przystanku kolejowe, a w ostatnim roku mówiono nawet o trzech.

Ostatecznie decyzja zapadła jaka zapadła, a majowe wieści z PKP Polskich Linii Kolejowych ucieszyły władze Łodzi, o czym poinformowała sama gospodyni miasta. – To będzie tunel usprawniający przejazd i umożliwiający dojazd do Śródmieścia. Pierwotna wersja nie zakładała przystanków w tunelu, potem pojawiał się jeden przystanek, my chcieliśmy trzy przystanki. Ostatnie skończyło się na dwóch, ale cieszymy się, że one powstaną – cieszyła się prezydent Hanna Zdanowska. Po raz kolejny padła także oficjalna deklaracja chęci partycypowania miasta w kosztach budowy podziemnego przystanku Łódź Centrum. Chodzi o to, aby wypracować takie rozwiązania budowlane, ułatwiające jak najwygodniejszą przesiadkę z pociągu na autobusy czy tramwaje. Na spotkaniu nie było przedstawicieli Urzędu Marszałkowskiego. Jednak w gabinetach na dziewiątym piętrze biurowca przy alei Piłsudskiego 8, z decyzji „peelki” wszyscy się na pewno cieszyli. Szczególnie w kontekście potencjalnego Expo 2022.

Na jednej z marcowych konferencji przedstawiono planowane zaangażowanie transportowe samorządu województwa w to wydarzenie.

„Dla tych, którzy przyjadą na Expo i dla mieszkańców regionu niezwykle ważne będą rozwiązania komunikacyjne, dlatego stawiamy na ułatwienia w poruszaniu się po Łodzi i regionie środkami komunikacji publicznej, zwłaszcza na rozwój Łódzkiej Kolei Aglomeracyjnej”

Witold Stępień, marszałek województwa łódzkiego

Plany są takie, że samorządowy przewoźnik uruchomiłby dwie dodatkowe linie. Linia nazwana roboczo W1 miałaby kursować z Łodzi Lublinka na Łódź Widzew (przez Łódź Kaliską, Łódź Manufakturę, Łódź Centrum, Łódź Fabryczną i Łódź Niciarnianą). Linia W2 zaczynałaby swoją trasę w Zgierzu, a kończyła na Łodzi Widzewie (przez Łódź Radogoszcz Zachód, Łódź Żabieniec,Łódź Manufakturę, Łódź Centrum, Łódź Fabryczną i Łódź Niciarnianą). Założona częstotliwość na obydwu liniach to co 8 minut, a na wspólnym odcinku co 4 minuty.

fot. Daniel Siwak

Co prawda jeszcze nie ma ostatecznej decyzji „na tak”, bo ta zapadnie dopiero jesienią przyszłego roku. Ale w połowie czerwca w Paryżu zostanie złożona oficjalna aplikacja zgłoszeniowa naszego miasta. Jednak nie jest żadną tajemnicą, że łódzki Tunel Średnicowy jest Expo 2022 bardzo potrzebny. Te setki tysięcy zwiedzających ewentualne tereny ekspozycyjne korzystałaby na pewno z podziemnego przystanku Łódź Centrum lub podziemnego dworca Łódź Fabryczna. Ważny jest jednak fakt, że jeśli otrzymalibyśmy prawo do organizacji tej imprezy, to nie będzie ona trwała wiecznie. Kiedyś się skończy, a sam tunel pomoże na nowo skomunikować miasto czterech kultur – przede wszystkim kolejowo. Choć przyjmują dość skromną postawę, to nie sposób w całej sytuacji docenić również roli społeczników. To między innymi oni próbowali przekonać nieprzekonanych.

„My łodzianie zdaliśmy egzamin, jesteśmy miastem obywatelskim. Były przygotowywane złe decyzje dla Łodzi, my potrafiliśmy je wyłapać, potrafiliśmy się zmobilizować i potrafiliśmy zmienić bieg historii”

Tomasz Bużałek, jeden ze społecznych postulatorów budowy przystanku Łódź Centrum

W walkę o przystanek w centrum Łodzi – prócz Łódzkiej Inicjatywy na Rzecz Przyjaznego Transportu zaangażowała się także m. in. Fundacja Fenomen, radna i aktywistka Urszula Niziołek-Janiak oraz wykładowca Politechniki Łódzkiej prof. Jacek Wesołowski. A przecież lista osób i organizacji jest jeszcze większa.

Rozpoczęcia inwestycji należy się spodziewać nie wcześniej niż w drugiej połowie 2018 roku. Wszystko na to wskazuje, że do budowy tunelu zostanie użyta tak zwana tarcza TBM. Takie samo urządzenie pracowało przy budowie tuneli metra w Warszawie oraz tunelu pod Martwą Wisłą w Gdańsku. Jest to specjalna maszyna budowlana, która za pomocą ogromnej tarczy drąży tunel i jednocześnie obkłada dookoła niego betonową obudowę. Same podziemne przystanki kolejowe będą zapewne już budowane metodą odkrywkową bądź podstropową. Ponieważ inwestycja ma być dofinansowywana z funduszy europejskich, musi zostać zakończona i rozliczona do końca 2023 roku. Tym nie mniej często słyszy się datę 2021 roku. Budowa wspomnianych przystanków, bez względu na metodę, spowoduje na pewno olbrzymie utrudnienia dla mieszkańców. Szczególnie, że w południowo-wschodniej części miasta mogą trwać jednocześnie inwestycje w ramach tak zwanego „Tramwaju dla Łodzi”. Wydaje mi się jednak, że łodzianie nie powinni narzekać, bo poniekąd sami walczyli o tę inwestycję.

Dodaj komentarz

Kliknij tutaj, aby dodać komentarz

ARCHIWUM

STREFA SPOŁECZNOŚCIOWA

DOCENIASZ MOJĄ PASJĘ?

Postaw mi kawę na buycoffee.to

INFORMATOR KOMUNIKACYJNY