Pamiętam jak dekadę temu opisywałem budowę podziemnego dworca Łódź Fabryczna. Myślę, że w tym czasie mogło powstać przynajmniej 60 tekstów. Wówczas miarą postępów prac była – w zależności od etapu – między innymi długość wykonanych ścian szczelinowych, liczba użytego betonu do całej konstrukcji czy metrów sześciennych wywiezionej ziemi. Przy budowie tunelu średnicowego w Łodzi jest nieco inaczej.
Na początku prac mówiono głównie o liczbie tubingów, czyli betonowych elementów pierścienia tunelu. Jak już wiemy potrzebnych jest aż 30 tys. elementów – 13,5 tys. na dwutorowy tunel oraz 16,4 tys. na cztery mniejsze konstrukcje. Jednak tak naprawdę wszyscy oceniają postęp prac przez metry. I to dosłownie. Szczególnie, że na stronie projektu www.tunel-laczypolske.pl nie ma oficjalnego licznika odległości pokonanych prze tarcze.
W czwartek, 17 lutego Faustyna, czyli mniejsza tarcza TBM przebiła się do komory pomiędzy ulicami Stolarską a Odolanowską. To taki dość spektakularny moment podczas budowy tunelu. Obracająca się tarcza skrawająca, z której natryskują specjalne substancje (tzw. plastyfikatory), przebija betonową ścianę jednocześnie ją krusząc. W towarzystwie mediów ten moment obserwowali przedstawiciele Ministerstwa Infrastruktury, PKP Polskich Linii Kolejowych oraz Przedsiębiorstwa Budowy Dróg i Mostów Mińsk Mazowiecki.
Faustyna, czyli urządzenie TBM o średnicy ponad 8,5 metrów, ma za zadanie wybudować cztery jednotorowe tunele – dwa w kierunku stacji Łódź Kaliska (oś nr 17 i 18) oraz dwa w kierunku stacji Łódź Żabieniec (oś nr 21 i 22). Pierwszy z nich, który konstrukcyjnie (nie technologicznie pod kątem jazdy pociągów) jest gotowy w całości. Prowadzi od komory przy ul. Długosza, dalej pod aleją Włókniarzy i ma 940 metrów długości. Po prawie rocznej wędrówce tunelownica przejdzie niezbędne prace konserwacyjne i znów zacznie drążyć.
Teraz drugi, a potem trzeci etap
W kolejnym etapie do wybudowania będzie nieco ponad 1,1 kilometra tunelu od ul. Stolarskiej przez aleję Włókniarzy do komory przy ul. Skarpowej. Po przeglądzie, z pomocą komory odgałęźnej, Faustyna zostanie obrócona w przeciwnym kierunku. PKP Polskie Linie Kolejowe planują, że na przełomie marca i kwietnia 2022 roku rozpocznie się drążenie drugiego tunelu (oś nr 21) w kierunku stacji Łódź Żabieniec. Myślę, że wybudowanie tej infrastruktury wraz z przejściem za przystanek Łódź Polesie można by uznać prawie za półmetek inwestycji.
Trzeci etap, którego dokładnego terminu jeszcze nie znamy, zakłada przetransportowanie mniejszej tarczy na drugą stronę linii kolejowej nr 15. Nie mamy również szczegółów tej operacji. Jednak biorąc pod uwagę długość maszyny – blisko 110 metrów oraz jej ciężar – ponad 1,3 tys. ton, nie wykluczone jest czasowe wstrzymanie ruchu pociągów na trasie Łódź – Łowicz i Łódź – Kutno. Następnie po ponownym złożeniu w komorze przy ul. Żniwnej rozpocznie budowę 760 metrowego tunelu (oś nr 22). Jego koniec to również komora odgałęźna pomiędzy ulicami Stolarską a Odolanowską. Ostatni, czwarty etap to 710 metrowy tunel do komory Unii. Z tymże jej budowa jeszcze się nie rozpoczęła.
Warto wspomnieć, że równocześnie pracuje Katarzyna, czyli urządzenie TBM o średnicy 13 metrów. Ma za zadanie wydrążyć dwutorowy tunel pomiędzy ul. Stolarską a dworcem Łódź Fabryczna. Po drodze przejdzie przez konstrukcje przystanków Łódź Polesie (ulica Ogrodowa przy ul. Karskiego), Łódź Śródmieście (ul. Zielona przy alei Kościuszki i ul. Zachodniej) oraz komorę Fabryczna (stara jezdnia ul. Traugutta), która będzie jednocześnie przestrzenią demontażową. Według aktualnych danych gotowych jest niecałe 500 metrów z 2,7 km większego tunelu. Do końca marca 2022 roku Katarzyna powinna przebić się przez stację Łódź Polesie.
Urealnienie terminów zakończenia inwestycji
Myślę, że w kontekście budowy tunelu średnicowego w Łodzi padły także inne ważne informacje. – Z pewnym przesunięciem w stosunku do pierwotnych terminów planujemy, żeby w roku 2023 trwało wykańczanie i wyposażanie. W rozkładzie jazdy 2024/2025 nowymi tunelami mogłyby pojechać pierwsze pociągi – wyjaśnił Arnold Bresch, dyrektor ds. realizacji inwestycji PKP Polskich Linii Kolejowych. Oznacza to, że zarządca infrastruktury kolejowej nie zapewnia już o zakończeniu inwestycji w terminie, który wielu uznawało za mało realny. Ta deklaracja oznacza, że pierwsi pasażerowie mogliby przejechać tunelowym pociągiem jednego z trzech przewoźników zarówno od 15 grudnia 2024 roku, jak i po 9 marca,15 czerwca, 31 sierpnia, a nawet po 14 grudnia 2025 roku.
Budowa tunelu średnicowego naturalnie nie kończy się tylko na jego podstawowej konstrukcji (tuby). Trzeba wybudować torowisko i sieć trakcyjną, ciągi ewakuacyjne oraz zamontować instalacje teletechniczne. Ale wydaje się, że wspomniany termin jest na dzisiaj bardziej realny do dotrzymania niż do tej pory wskazywany przełom 2022 i 2023 roku. – Musimy cały czas dbać o to, by osiadania na górze były minimalne. Dzięki temu obiekty na powierzchni – budynki, drogi oraz inne obiekty – pozostaną nienaruszone – mówił w rozmowie z Rynkiem Kolejowym Marcin Tomaszewski, dyrektor projektu z Przedsiębiorstwa Budowy Dróg i Mostów Mińsk Mazowiecki.
A to właśnie kwestie geologiczne oraz wiekowa zabudowa na terenie centrum Łodzi są często wymieniane jako potencjalne przeszkody w terminowym ukończeniu tunelu. Trzeba też pamiętać np. o rosnących kosztach materiałów, ale to już są ustalenia pomiędzy wykonawcą a inwestorem. Szczególnie w okresie epidemii SARS-CoV-2, która dotknęła wiele branż.
Dodaj komentarz